Kto pyta nie błądzi…. najczęściej zadawane pytania.
W tym wpisie spróbuję odpowiedzieć na często zadawane przez Państwa pytania .
- Czy zakupione wkładki mogę przekładać do innych butów? Odpowiedź: TAK – wykonane wkładki możemy przekładać do różnych butów ale należy pamiętać, że po włożeniu stopy nie może zrobić się w bucie ciasno. Grubszej, mięsistej, sportowej wkładki nie zainstalujemy zatem w czółenku. Zawsze mówię: „nie każda wkładka do każdego buta”. Optymalnie jest wykonać dwie pary wkładek indywidualnych: jedna para – do butów bardziej eleganckich , płytkich, gdzie nie ma dużo miejsca i druga para – do butów bardziej codziennych, sportowych, turystycznych. Możemy też wykonać wkładki w miarę uniwersalne, codzienne, które będą współgrały z większością naszego obuwia. W trakcie wizyty przeprowadzam rozmowę na temat najczęściej użytkowanego obuwia, stylu życia, aktywności.
- Czy można zrobić wkładki do eleganckich damskich butów? Odpowiedź: TAK-możemy zrobić wkładki cieniutkie i wąskie w obrysie. Działanie takiej wkładki opierać się będzie przede wszystkim na jej profilu i elementach korygujących. Nie będziemy mogli sobie jednak pozwolić na grubszy, komfortowy materiał, który zająłby nam w takim obuwiu zbyt dużo miejsca. Podparcie sklepienia podłużnego być może nie będzie też tak wysokie jak mogłoby być ze względu na np. płytki but.
- Czy lepsze są wkładki grube czy cienkie? Odpowiedź: TO ZALEŻY – większy komfort na pewno da nam wkładka grubsza. Wszyscy lubimy stąpać po puchatym podłożu 😉 . Rodzaj wkładki trzeba dobrać w zależności od potrzeb pacjenta i tego w jakim obuwiu chce zastosować dane wkładki. Stopy bolesne, z odciskami i modzelami wymagają grubszej wkładki ale jeżeli pacjent nie założy odpowiedniego obuwia, które zmieści taką wkładkę to trzeba iść na kompromis. Dla osób aktywnych wkładki sportowe są z reguły z gatunku tych troszkę grubszych , są one zaprojektowane pod względem materiałowym tak aby ich warstwy spełniały odpowiednie funkcje : amortyzacja w tylnej części stóp, oddanie energii i ochrona w przedniej części. Aplikacja takich wkładek w przeciętnym obuwiu sportowym nie jest problemem. Przewagą cienkich wkładek jest większa ilość obuwia do których możliwa będzie ich aplikacja. Świetnie sprawdzają się u młodych osób, które nie wymagają wkładki typowo komfortowej czyli grubszej i miękkiej.Osoby które ze względów zawodowych spędzają dużo czasu w obuwiu garniturowym lub eleganckim dzięki cienkim wkładkom mogą zadbać o swoje stopy.
- Jaka jest trwałość indywidualnych wkładek? Odpowiedź: średnio 1,5 roku ale to zależy od masy ciała, sposobu użytkowania. Inaczej zużyje się wkładka u rosłego mężczyzny, który codziennie biega 10 km a inaczej u kobiety, która we wkładkach codziennie idzie do pracy, gdzie zmienia obuwie na służbowe. Na zużycie wpływa tez problem stóp. Przy silnej wadzie np. szpotawości pięty siły działającej stopy na wkładkę mogą spowodować szybszą deformację wkładki w problematycznej strefie.
- Czym się różnią wkładki seryjne od indywidualnych? Odpowiedź: 1. wkładki seryjne a dokładniej ich geometria to statystyka, wkładka indywidualna termoformowalna – wytworzona jest pod stopą pacjenta, wiec dopasowanie jej jest bliskie 100 % i to w ujęciu każdej stopy z osobna (dobrze , że są tylko 2 stopy na osobę 😉 )2. korekta – wkładki seryjne korygują stopy tak samo lewą i prawą podczas gdy indywidualne pozwalają na korektę odpowiednią dla danych stóp z osobna 3. cena – no cóż wkładki indywidualne termoformowalne są sporo droższe ze względu na materiały, niezbędną wiedzę oraz ilość pracy jaką należy włożyć w ich produkcję 🙁
- Czy w gotowych, indywidualnych wkładkach możemy coś jeszcze poprawić, zmienić? Odpowiedź: TAK Generalnie wkładki przy pierwszym włożeniu nie muszą wydawać się nam super wygodne. To zależy od rodzaju i mocy korekty, rodzaju wady, problemu w stopie. Bywa , że pacjent pomimo założonego okresu adaptacyjnego ok. 2 tyg nie jest w stanie zaakceptować i polubić wkładki. W większości przypadków jestem w stanie zmodyfikować je tak by były „łaskawsze” dla stóp pacjenta. Wychodzę bowiem z założenia, że lepiej mniej skorygować niż wcale – bo w praktyce niewygodne wkładki lądują w szufladzie. Z doświadczenia mogę jednak zasygnalizować, że nie zdarza mi się często potrzeba redukcji korekty, gdyż dopasowanie wkładki do stopy wynikające z technologii powoduje, że stopa dość dobrze w niedługim okresie czasu zaczyna współpracować z wkładkami. Mam jednak ogromną pokorę w tej kwestii i uważam, że teoria teorią ale każdy pacjent i jego stopy są inne i mogą też różnie reagować. W żywym organizmie wszystkiego nie przewidzimy.
- Jak wyglądają te wkładki? Odpowiedź: różnie – pokażę swoje przykładowe „rękodzieła”:) Przepraszam jednak za jakość zdjęć ale liczę , że skupią się Państwo na wkładkach a nie na walorach artystycznych zdjęć, których jest tu kompletny brak.
JEŻELI MACIE JAKIEŚ PYTANIA – PROSZĘ ZADAJCIE JE NP. POPRZEZ FORMULARZ NA STRONIE INTERNETOWEJ. W KOLEJNYM WPISIE POSTARAM SIĘ WYJAŚNIĆ INTERESUJĄCE PAŃSTWA TEMATY.