Podstępne „POPRZECZNE”
Płaskostopie poprzeczne – spotykane bardzo często, choć nie widać go na „pierwszy rzut oka”. Mówimy o nim , gdy II i III główki kości śródstopia są obniżone i nasze subtelne sklepienie poprzeczne po prostu przestało istnieć.
Charakterystycznymi objawami zewnetrznymi są modzele tworzące się głównie pod II i III główką kości śródstopia na stronie podeszwowej stopy.
Modzele – to nadmiernie zrogowaciały naskórek o charakterze rozległym . Inaczej mówiąc niepunktowy obszar twardej skóry , który powstaje wskótek nadmiernego jej obciążenia . Zazwyczaj wraz z powstawaniem modzeli następuje atrofia czyli zanik tkanek tłuszczowych podeszwy stopy. Wszystko to powoduje, że nasze struktury kostne przodostopia a szczególnie główki kości śródstopia nie mają warstwy ochronnej podczas uderzania stopami o podłoże czyli podczas chodzenia. To może boleć i to bardzo.
Co jeszcze wiąże się z płaskostopiem poprzecznym? W zasadzie większość problemów ze stopami (zwłaszcza u Pań) wywodzi sie właśnie z tego rodzaju deformacji.
Powiązane dolegliwości to : deformacje palców, haluksy, metatarsalgia no i dolegliwości bólowe takie jak pieczenie czy bardziej punktowy ból w przodostopiu podczas chodzenia zwłaszcza po galeriach handlowych 😉 .
Deformacje palców – wszystkie one bardzo utrudniają życie a szczególnie dobranie butów , które nie będą gniotły zdeformowanych i wystających palców.
1. Palec młoteczkowaty
2. Palec młotkowaty
3. Palec szponiasty
Wszystkie te deformacje powodują różnego rodzaju problemy. Rozkład nacisków stopy na podłoże jest zaburzony i przeciążeniu mogą ulegać czubki palców zdeformowanych. Wskutek tego tworzą się odciski i nagniotki. Wystajacy wierzchołek zgiętych palców jest uwierany przez obuwie i tu też pojawiają się problemy skórne. Na początku deformacje te są korektywne czyli nie ma zesztywnień, możemy bezproblemowo palce te wyprostować biernie. Kolejnym etapem jest utrwalenie i usztywnienie deformacji. Starajmy się nie dopuszczać do tego etapu poprzez ćwiczenia stóp i aktywność wszystkich palców.
4. Haluksy- czyli koślawe paluchy – bardzo popularne, niestety 🙁
Ta deformacja nie tylko brzydko wygląda. Toczącym sie okresowo stanom zapalnym I stawu towarzyszy ból. Ponad to jest to początek dalszych problemów,gdyż stopa traci stabilność powodując :
- wzrost zaawansowania płaskostopia poprzecznego
- koślawość tyłostepu
- przykurcze ścięgna Achillesa
- problemy stawu skokowego z utrzymaniem stabilności
Haluksy to nie jest kara za chodzenie w butach na obcasie. Takie obuwie sprzyja oczywiście rozwojowi płaskostopia poprzecznego i haluksów ale genetyka jest tu raczej wiodącym czynnikiem. Z moich obserwacji wynika, że płaskostopie poprzeczne prowadzi do haluksów ale zazwyczaj nie są one w tak dużym stopniu zaawansowania jak u osób w podobnym wieku z obciążeniem genetycznym. Dlatego warto ukradkiem zerknąć na stopy najbliższych aby mieć świadomość zagrożenia i działać z wyprzedzeniem.
Ale co robić ??? Gdy mamy modzele, obciążenie genetyczne, haluksy???
Są na to odpowiedzi , jest ich dużo dlatego o tym w następnym wpisie. Zasada jest jedna: im wcześniej zainteresujemy się tematem i zaczniemy działać tym mniejsze problemy nas czekają. Przecież większość z nas marzy o pięknej emeryturze w czasie której mamy wreszcie czas na wypady w góry, jazdę na rowerze czy inną ulubioną aktywność. Szkoda by było zmarnować ten czas z powodu bolących stóp. Więcej o sposobach na złagodzenie skutków płaskostopia i innych problemów ze stopami znajdą Państwo tutaj.